Czy łuszczyca jest zaraźliwa?
2017-07-20
Wielu z nich unika kontaktu z osobami z tą chorobą skóry, sądząc, że łuszczyca jest zaraźliwa. Od razu można jednak powiedzieć, iż nie jest to prawdą. Schorzenia skóry są jednymi z najczęściej występujących chorób na świecie. Dotykają nawet 7/10 osób, jak podaje Journal of Investigative Dermatology. Niektóre z nich mają przewlekły charakter, i sposoby na ich wyleczenie nie są znane. Można śmiało powiedzieć, iż nie istnieje żadna inna tak często występująca grupa schorzeń, która wywoływała aż tyle uprzedzeń. Jedną z tych chorób jest łuszczyca. Przeprowadzona w 2010 r. ankieta wśród francuzów ujawniła, iż więcej niż co 6 osoba sądzi, iż łuszczyca jest chorobą zakaźną, a 1 na 20 osób wiąże powstawanie zmian łuszczycowych z zaniedbaniami higienicznymi. Wielu z nich przyznawało również, iż nie podałoby ręki osobie z łuszczycą (28,8%), a blisko połowa z respondentów (44%) uznała, iż nigdy nie chciałaby odbyć z taką osobą stosunku. Jednak ponad 50% z nich przyznawało, że nigdy nie poznało żadnej osoby z łuszczycą osobiście, a to właśnie wśród nich dominowały krzywdzące opinie.
Ilu Polaków cierpi na łuszczycę?
Łuszczyca nie wybiera, mogąc dotykać ludzi w każdym wieku, obojga płci. Możemy sobie nawet nie zdawać sprawy z tego, iż gustownie ubrany bankier obsługujący nas w eleganckiej placówce czy baristka w naszej ulubionej kawiarni pod rękawami koszuli skrywa zmiany łuszczycowe. Stykamy się z nimi na co dzień, jednak nie widząc zmian na skórze, nawet nie zdajemy sobie sprawy ze skali problemu. Jak podaje portal Medycyna Praktyczna, w Polsce blisko 1 mln osób zmaga się z łuszczycą – a częstość ta może być mocno niedoszacowana. Niestety, w Polsce często pozostają oni bez odpowiedniego leczenia. Obecnie jesteśmy jedynym krajem Unii Europejskiej, w którym refundacja nowoczesnych leków wydaje się nieosiągalnym marzeniem. Winne są koszty – rok takiej terapii to koszt rzędu 60 tys. złotych.Łuszczyca a genetyka
Łuszczycą nie można się zarazić, nawet przez bliski, intymny kontakt. Wynika to z faktu, iż w powstawaniu łuszczycy znaczącą rolę odgrywają nasze geny, których zestaw dziedziczymy od strony matki i ojca. Dotąd zidentyfikowano ich już 25, a jednym z najważniejszych jest antygen HLA-Cw6. Jednak może wystąpić również sytuacja, w której dana osoba posiada wadliwą kopię genu, jednak choroba ujawnia się jedynie i jej rodzeństwa i/lub dopiero u jej wnuków. To dlatego, iż do rozpoczęcia procesu chorobowego potrzebny jest jeszcze tak zwany „czynnik spustowy”, czyli trigger.Jednak, wbrew powszechnemu mniemaniu nie stanowią go zaniedbania higieniczne. Może nim natomiast być stres, któremu jesteśmy poddawani każdego dnia, uraz skóry, infekcje lub przyjmowanie leków – na przykład litu, czy leków przeciwmalarycznych. Łuszczyca ma więc przede wszystkim podłoże genetyczne, dlatego mamy ograniczony wpływ na jej powstanie. Mimo iż fakty te znane są już od lat, osoby z tą chorobą skóry nadal mocno cierpią z powodu uprzedzeń.
Ponadto, sami mają świadomość mocno szpecące są łuszczące się zmiany, i jak wiele wysiłku wymaga codzienna pielęgnacja ograniczająca ich zasięg. Przesądy dotyczące łuszczycy – jak jej zakaźność, czy związek z brudem i zaniedbaniem, jak ujawniają francuscy badacze, są tak samo częste u osób z wysokim, jak i niskim wykształceniem, mieszkających w dużych oraz małych miastach, przez co równie często przejawiają oni zachowania, które dyskryminują chorych na łuszczycę. Należy jednak przypomnieć, iż łuszczyca również nie wybiera - ujawnia się bowiem i u osób o wysokim, jak i niskim statusie społecznym, zarówno u dzieci, jak i osób dorosłych. Warto o tym pamiętać, gdyż kiedy choroba pojawi się u naszych bliskich, nasze wsparcie w zmaganiach z nią będą niezmiernie ważne.
Czytaj również:
Pokaż więcej wpisów z
Lipiec 2017
